środa, 15 lutego 2012

Wszystko zaczęło się to na początku tego roku 2012. Czara goryczy się przelała. Z człowieka apolitycznego, wymagającego od polityków tylko uczciwści. Postanowiłem zostać komentatorem ich arogancji wobec własnych wyborców. Zacznijmy od początku, to co interesowało przeciętnego obywatela POLSKI.
                          TAK TO SIĘ ZACZĘŁO - WYBÓR BYŁ TAKI

Było wszystko jasne. Święt człowiek - likwiduje nadmiar biurokratów. Szmal płynie z Brukseli, nasz kraj mlekiem i miodem płynący. Uśmiech i ciężka praca.  

Alternatywa chaos. Ciągła wyniszczająca wojna polityczna z odwiecznym wrogiem. Płonące znicze, martyrologia, inwigilacja. Bajkopisarstwo ponurych ludzi.

Wybór dla spokojnego i pragnącego spokoju człowieka był prosty. Pomijam specyjalnie inne partie o tym potem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz