POLITYKA Z KOLCEM W OKU
Polityka / Sztuka
środa, 29 lutego 2012
wtorek, 28 lutego 2012
sobota, 18 lutego 2012
Buta polityczna - Ignorancja - Głupota - Tumiwisizm - Amnezja polityczna
Trudno było to pominąć. Co można myśleć o Panu WALDEMARZE PAWLAKU.
Ten Pan to ciekawy przypadek. Aby przypomnieć starszym a ostrzec młodszych. To poseł na wszystkie kadencje sejmu, w polityce NOWEJ POLSKI od początku. Piastujący od zawsze najważniejsze stanowiska w państwie. Mówi że tak lajtowo rządził, że Polacy mogą zapomnieć o gdnych emeryturach państwowych. A liczyć mają na dzieci i bliżej nieokreślone organizacje niepaństwowe. Jakby zapomniał, że to młodzi stanowią największą armię bezrobotnych. Niezły z niego kawalarz co. Każdy by był, gdyby ponad dwadzieścia lat robił sobie jaja ze swych współobywateli.Miał ich za frajerów, trzaska kase na swą emeryture A wy do kościoła a raczej pod - po jałmużne.A może znajdzie się jakaś organizacja charytatywna.
Pocztajcie tego Pana dokonania polityczne. A zwłaszcza sprawe -TRÓJKĄTA BUCHACZA- był wtedy premierem, to jedna z największych afer III Rzeczypospolitej w latach 1994-1995, gdy wyparowało ze Skarbu Państwa Polskiego bagatela 800 mln zł.
Ten Pan to ciekawy przypadek. Aby przypomnieć starszym a ostrzec młodszych. To poseł na wszystkie kadencje sejmu, w polityce NOWEJ POLSKI od początku. Piastujący od zawsze najważniejsze stanowiska w państwie. Mówi że tak lajtowo rządził, że Polacy mogą zapomnieć o gdnych emeryturach państwowych. A liczyć mają na dzieci i bliżej nieokreślone organizacje niepaństwowe. Jakby zapomniał, że to młodzi stanowią największą armię bezrobotnych. Niezły z niego kawalarz co. Każdy by był, gdyby ponad dwadzieścia lat robił sobie jaja ze swych współobywateli.Miał ich za frajerów, trzaska kase na swą emeryture A wy do kościoła a raczej pod - po jałmużne.A może znajdzie się jakaś organizacja charytatywna.
Pocztajcie tego Pana dokonania polityczne. A zwłaszcza sprawe -TRÓJKĄTA BUCHACZA- był wtedy premierem, to jedna z największych afer III Rzeczypospolitej w latach 1994-1995, gdy wyparowało ze Skarbu Państwa Polskiego bagatela 800 mln zł.
środa, 15 lutego 2012
Wszystko zaczęło się to na początku tego roku 2012. Czara goryczy się przelała. Z człowieka apolitycznego, wymagającego od polityków tylko uczciwści. Postanowiłem zostać komentatorem ich arogancji wobec własnych wyborców. Zacznijmy od początku, to co interesowało przeciętnego obywatela POLSKI.
TAK TO SIĘ ZACZĘŁO - WYBÓR BYŁ TAKI
Wybór dla spokojnego i pragnącego spokoju człowieka był prosty. Pomijam specyjalnie inne partie o tym potem.
TAK TO SIĘ ZACZĘŁO - WYBÓR BYŁ TAKI
Było wszystko jasne. Święt człowiek - likwiduje nadmiar biurokratów. Szmal płynie z Brukseli, nasz kraj mlekiem i miodem płynący. Uśmiech i ciężka praca.
Alternatywa chaos. Ciągła wyniszczająca wojna polityczna z odwiecznym wrogiem. Płonące znicze, martyrologia, inwigilacja. Bajkopisarstwo ponurych ludzi.
wtorek, 31 stycznia 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)